W Wings for Life World Run biegniesz się nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla szczytnego celu. Całość opłaty startowej wspiera badania nad rdzeniem kręgowym i pomaga w odnalezieniu metody leczenia jego skomplikowanych urazów. Rywalizacja polega na tym, że „ściga” Cię samochód pościgowy, więc musisz biec ile sił w nogach.
W tym roku 8 maja wystartowało jednocześnie 162 000 osób w 165 krajach. W samym Poznaniu na starcie stawiło się niemal 8000 tysięcy osób. Polski reprezentant Dariusz Nożyński wałczył zaciekle o pierwsze miejsce w globalnym rankingu. Ostatecznie finiszował jako drugi na świecie (63,9 km!!!!!!), a do zwycięzcy Jo Fukudy — biegnącego nocą w chłodniejszej Japonii, stracił zaledwie 500 metrów (64,4 km). Polka Patrycja Talar z wynikiem 53,4 km również zajęła zaszczytne drugie miejsce na świecie (za biegaczką, która w Kalifornii przebiegła 56 km). Gratulacje!!!
Tradycyjnie nie mogło zabraknąć załogi JAF Polska. Międzynarodowy 82 osobowy zespół naszej firmy przebiegł wspólnie 735 km i zajął 108 miejsce w światowym rankingu. W Polsce przebiegliśmy razem 116 km, a jako grupa zebraliśmy 1335,06 Euro. Biegli pracownicy, ale i ich dzieci. Nasz kolega, Przemysław Konstańczak "uciekał" przez ponad 27 km, co uplasowało go na drugim miejscu, spośród wszystkich pracowników JAF na świecie. Wszyscy dostali pamiątkowe koszulki i JAFowe medale — oczywiście wystrugane z drewna!
Po wszystkim przyszedł czas, aby zrównoważyć poniesiony ubytek kaloryczny. Zmęczeni, ale zadowoleni, zasiedliśmy przy ognisku z kiełbaskami.
Do zobaczenia za rok!